ME Juniorów: Polska na znakomitym 3 miejscu w Europie

2 złote, 1 srebrny i 3 brązowe medale – to świetny dorobek naszych reprezentantek w Mistrzostwach Europy Juniorów (Youth) w Budvie. Biało-Czerwoni zajęli znakomite 3 miejsce w klasyfikacji drużynowej, ex aequo z Bułgarią. Lepsi byli tylko Rosjanie 19 medali (9 złotych) i Ukraińcy 15.

Mistrzyniami Europy Juniorek zostały Alexas Kubicki (51 kg, Carbo Gliwice) i Daria Parada (75 kg, Skorpion Szczecin), Wicemistrzynią Izabela Rozkoszek (57 kg, Garda Gierałtowice), a brązowe medale zdobyły Natalia Kuczewska (48 kg, Mazur Ełk), Julia Szeremeta (60 kg, Paco Lublin) i Barbara Marcinkowska (69 kg, Pomorzanin Toruń). Głównym trenerem reprezentacji jest Tomasz Dylak, a jego najbliższymi współpracownikami Adam Spiecha i Jakub Sawicki.
 
W walkach finałowych Alexas Kubicki wygrałą z Rosjanką Anastazją Kirienko 3:2, Daria Parada 5:0 z Rosjanką Margaritą Zujewą (była liczona przez sędziego w 2 rundzie), zaś Izabela Rozkoszek przegrała z Czarnogórką Bojaną Gojkovic 0:5.
 
- Alexas Kubicki mierzyła się z broniącą tytułu Mistrzyni Europy Kirienko, więc plan był jeden - zdominować całkowicie walkę od samego początku, uderzać dużo ciosów na dół i bardzo mocno zaznaczać końcówki. Plan został wykonany i nasza zawodniczka mogła wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego. Druga wchodziła do ringu Izabela Rozkoszek, która  dzień wcześniej wyeliminowała Mistrzynię Europy Kantemirovą. W finale zmierzyła się z podwójną mistrzynią, wielką faworytką gospodarzy. Walka była bardzo równa, inicjatywę miała Iza, według nas wygrała 2 i 3 rundę, ale wiedzieliśmy, że to będzie za mało na miejscową zawodniczkę i tak też się stało. To i tak ogromny sukces Izy, która do tej pory miała tylko brązowy medal Mistrzostw Polski. Zaryzykowaliśmy jako trenerzy, zabraliśmy ją, a ona zdobyła Wicemistrzostwo Europy! – mówił trener kadry Biało-Czerwonych Tomasz Dylak.
 
Kropkę nad „i” postawiła była Mistrzyni Europy Kadetek Daria Parada, która teraz jest też złotą medalistką ME Juniorek.
 
- Daria miała boksować technicznie, na nogach i wyprzedzać przeciwniczkę. Jednak wiedzieliśmy, że musimy dać z siebie więcej niż normalnie. Nasza pięściarka idealnie wykonała zadanie i rozbiła Rosjankę w każdej rundzie – dodał szkoleniowiec.
 
Wszystkie reprezentantki Polski zasłużyły na wyróżnienie. Nie powiodło się polskim bokserom, ale oni mieli bardzo trudne losowanie.
 
- Cała nasza kadra spisała się wyśmienicie. Jesteśmy bardzo mocną drużyną, na tych mistrzostwach w juniorkach drugą reprezentacją za Rosją. To pokazuje jaki potencjał jest w tych zawodniczkach. Cieszy medal Natali Kuczewskiej, której nawet nie było na podium MP, a tutaj o mały włos nie pokonała Mistrzyni Europy. O braz pokonała przed czasem Rumunkę. Boli niesamowicie "przegrana" Juli Szeremety 2:3 w walce o finał ME. Nigdy w życiu nie widziałem takiego przekrętu... Podobnie, choć może nie na taką aż skalę, było w walce Oliwii Toborek +81kg w walce z Rosjanką Bogdanovą (wynik 1:4). Barbara Marcinkowska również w walce o finał przegrała 2:3 z Rosjanką Khoulevą. Wiktoria Tereszczak w walce o medal trafiła na późniejszą Mistrzynię Europy Aminevą. Do tego nasza jedna z liderek, czyli Martyna Jancelewicz z powodów zdrowotnych nie mogła polecieć z nami. Mogło być jeszcze lepiej, jednak i tak jest super! – podkreślił 33-letni Tomasz Dylak (Sporty Walki Gostyń).
 

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.