ME Młodzików: Maciej Marchel – same dobre wspomnienia z Tbilisi
- Mam same dobre wspomnienia z Tbilisi, ponieważ zdobyłem medal. Mam nadzieję, że młodsi koledzy również osiągną sukcesy w tych zawodach – mówi Maciej Marchel, ostatni polski medalista Mistrzostw Europy Młodzików. Kolejna edycja tej imprezy rozpocznie się za tydzień w Sarajewie.
Polki trenują na zgrupowaniu w Centralnym Ośrodku Sportu w Wałczu, a Polacy w Centralnym Ośrodku Sportu w Zakopanem.
- Turniej sprzed 2 laty w Gruzji mam w pamięci jako bardzo udane zawody. Bardzo profesjonalnie wyglądała ich organizacja, jak i cała otoczka wokół mistrzostw. Najtrudniejsze było zniesienie turnieju w głowie, jednak jak się z tym sobie poradzimy to pozostaje zaprezentować to co się potrafi – powiedział Maciej Marchel.
W kategorii do 40 kg bokser pochodzący z Białegostoku wygrał w ME U14 w ćwierćfinale z Turkiem Refikiem Kartalem 4:1 i przegrał w półfinale minimalnie z Anglikiem Thomasem Vareyem 2:3.
- Do Tbilisi wróciłem po 2-letniej przerwie na lipcowe Mistrzostwa Europy Kadetów. Powiodło się Refikowi Kartalowi, który w wadze 48 kg zdobył brąz. A ja swój występ oceniam średnio, gdyż znalazłem się poza podium. Ale za rok na kolejnych ME Kadetów będę gotowy by sięgnąć po krążek – dodał zawodnik trenujący na co dzień z Piotrem Jankowskim.
Reprezentant Polski wygrał w kat. 52 kg z Mołdawianinem Valentinem Svisci 3:2 i przegrał przed czasem Rosjaninem Egorem Koloskovem, późniejszym złotym medalistą.
Pod koniec 2020 roku Maciej Marchel został w Sokółce Mistrzem Polski Młodzików do 48 kg. A już wkrótce czeka go start w MP Kadetów, w kat. 52 kg.
