Wojciech Bartnik: medale z ME Kuby i Tomka są ogromną motywacją dla wszystkich

W Centralnym Ośrodku Sportu – Ośrodku Przygotowań Olimpijskich im. Feliksa Stamma trenuje kilkunastu kadrowiczów.

 

- Realizujemy plan, tj. pracujemy nad wieloma aspektami, siłą, mocą, techniką, wytrzymałością. Pod względem kondycyjnym, motorycznym do wyróżniających się osób należą Mateusz Urban i Paweł Brach, ale inni też uzyskują bardzo dobre wyniki w tych sprawdzianach – powiedział Wojciech Bartnik.

 

Sztab szkoleniowy zwraca uwagę na detale, stąd część ćwiczeń wykonywanych jest długo, mozolnie, ale dokładnie. - Mamy czas, aby spokojnie popracować nad drobiazgami, które później mają ogromne znaczenie w oficjalnej walce – dodał brązowy medalista olimpijski z Barcelony z 1992 roku.

 

Zgrupowanie przebiega w bardzo dobrej atmosferze. Zawodnicy przygotowują się do jesiennych startów zagranicznych i krajowych, na czele w Mistrzostwami Polski w Zabrzu.

 

- Zapowiada się bardzo ciekawa wewnętrzna rywalizacja o miejsce w reprezentacji w turniejach kwalifikacyjnych do Igrzysk. Zanim się obejrzymy, będziemy szykować się do walki o prawo startu w Paryżu. Chłopaków to pozytywnie nakręca, a widzą też, że możemy wygrywać na międzynarodowych arenach, co pokazaliśmy na Mistrzostwach Europy – uważa Wojciech Bartnik.

 

W ME 2022 brąz wywalczyli Jakub Słomiński (48 kg) i Tomasz Niedźwiecki (86 kg), a w ćwierćfinałach byli Paweł Brach (57 kg), Damian Durkacz (67 kg). Minimalnie walkę o wejście do ósemki, w oczach sędziów, przegrał Mateusz Bereźnicki (92 kg).

 

- Nieznacznie uciekły nam 2 medale, bo radość po występie w Armenii byłaby jeszcze większa. Ale najważniejsze, że jako cała grupa pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony i już czekamy na kolejne wielkie wyzwania pięściarski – dodał trener Biało-Czerwonych.