MISTRZOSTWA ŚWIATA W ROSJI: MINIMALNA PORAŻKA JAROSŁAWA IWANOWA

Dwaj sędziowie punktowali 30-27 na korzyść Jarosława Iwanowa (57kg, KS Wisła Kraków), ale niestety to okazało się zbyt mało, by nasz reprezentant awansował do 2 rundy Mistrzostw Świata w Jekaterinburgu.

Po wczorajszych przegranych Mateusza Goińskiego (81kg, KS Zagłębie Konin) i Michała Soczyńskiego (91kg, PACO Lublin), dziś w 1/32 finału boksował debiutujący w MŚ Jarosław Iwanow, a jego rywalem był Brazylijczyk Douglas de Andrade. Po bardzo wyrównanej walce zwyciężył pięściarz z Ameryki Południowej 3:2.

Sędziowie z Australii i Rumunii punktowali po 30-27 dla Jarosława Iwanowa, czyli ich zdaniem nasz bokser wygrał każdą rundę. Niestety sędziowie z Turcji, Indii oraz Trynidadu i Tobago pryznali zwycięstwo Brazylijczykowi 29-28.

Jutro w 1 rundzie wystąpi brązowy medalista Mistrzostw Europy z 2017 roku i Igrzysk Europy z 2015 roku Mateusz Polski (KB Karlino). Na rosyjskim ringu zmierzy się z przeciwnikiem z Holandii Enrico LaCruzem.

- Bedzie mocna walka i na to się nastawiam. Z znam LaCruza bardzo dobrze z różnych turniejów, choć nigdy dotąd nie walczyliśmy przeciwko sobie. Mogę powiedzieć, że to mój znajomy, zawsze zamienimy ze sobą parę zdań koleżeńskich – mówi Mateusz Polski.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.