Wiktoria Rogalińska: realnym celem są Igrzyska w Paryżu

Kilka tygodni temu w Wałczu Wiktoria Rogalińska zdobyła swój pierwszy złoty medal MP w boksie w wadze 54 kg. - Realnym celem są Igrzyska w Paryżu i jeśli nie zmieni się wykaz kategorii – w 51 kg – mówi pięściarka Skorpiona Szczecin.

Trzon seniorskiej kadry narodowej tworzą m.in.: Sandra Drabik 51 kg, Sandra Kruk 57 kg, Aneta Rygielska 60 kg, Karolina Koszewska 69 kg i Elżbieta Wójcik 75 kg. Podczas listopadowych mistrzostw kraju na najwyższym stopniu podium stanęły też m.in. Wiktoria Rogalińska i Wioleta Teichman (BKB Magic Boxing Brzesko) 64 kg.
 
- Na co dzień walczę w kategoriach 51 i 54 kg, ale w Wałczu zdecydowałam się na wyższą wagę. Jestem zawodniczką opie-rającą się na refleksie, szybkości oraz dobrej pracy nóg, do tego dochodzą niezłe warunki fizyczne. Zbijanie kilku kilogramów odbiłoby się negatywnie na mojej dyspozycji, poza tym trzeba być szczerym - w kategorii 51 kg obecnie niekwestionowaną liderką jest Sandra Drabik. To bardzo doświadczona i utytułowana pięściarka. Każde zgrupowanie oraz praca w parach będzie dla mnie dużym bagażem doświadczenia – przyznała Wiktoria Rogalińska, która od piątku uczestniczy w pierwszym tegorocznym obozie reprezentacji w COS-ie w Zakopanem.
 
W finale MP 2020 zawodniczka ze Szczecina wygrała z Pauliną Jakubczyk, która już kilka lat temu była w drużynie narodowej. - Jakubczyk to była młodzieżowa mistrzyni świata i Europy w 57 kg, która w wyższych kategoriach ma kilka medali MP seniorek. To był jeden z moich najlepszych pojedynków w poprzednim roku. Paulina też boksowała bardzo dobrze – podkreśliła.
 
Jesienią Wiktoria Rogalińska sięgnęła po dwa tytuły, bowiem wygrała także MP młodzieżowców w Grudziądzu. - Ten sukces był sygnałem, że w 2021 roku chcę skutecznie powalczyć w młodzieżowych mistrzostwach kontynentu. Także wtedy zaczęłam współpracę z dietetykiem i w przemyślany sposób zeszłam do wagi 51 kg. W decydującym pojedynku turnieju pokonałam inną zawodniczką powoływaną już do kadry Aleksandrę Mądraszewską – dodała.
 
20-letnia Wiktoria Rogalińska jest wychowanką BKS Skorpion (w klubie trenuje pod okiem: Marcina Stankiewicza, Karola Chabrosa i Patryka Tkaczyka) i absolwentką szczecińskiego Centrum Mistrzostwa Sportowego. Obecnie studiuje zaocznie w Collegium Balticum, kierunek bezpieczeństwo wewnętrzne.
 
- Jestem gotowa na dalszą ciężką pracę, na zdobywanie doświadczenia na treningach oraz poprzez starty krajowe i zagraniczne. Z powodu pandemii mieliśmy ich niewiele, ale udało się poza mistrzostwami Polski wystąpić także m.in. w międzynarodowych mistrzostwach Śląska w Gliwicach. Igrzyska w Tokio już wkrótce, ale do paryskiego turnieju olimpijskiego jeszcze trzy lata i to jest mój długofalowy cel.
 
W reprezentacji współpracuje z najlepszą zawodniczką w historii polskiego, olimpijskiego boksu żeńskiego Karoliną Michalczuk. - Wiedziałam z rozmów z trenerem Stankiewiczem, że to bardzo wymagająca trenerka. Wiele lat temu Marcin Stankiewicz boksował w Gwarku Łęczna, gdzie miał okazję oglądać rozpoczynającą wtedy karierę Karolinę Michalczuk. Ciężko zapracowała na swoje sukcesy. Mam nadzieję, że i ja będę stale czyniła postępy. Jestem gotowa na walkę o miejsce w reprezentacji zarówno w wadze olimpijskiej 51 kg, jak i kategorii 54 kg, której w tym momencie nie ma w programie igrzysk – zakończyła Wiktoria Rogalińska.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.