XXXVI MTB im. FELIKSA STAMMA: bardzo dobry występ reprezentantek Polski

Aż 6 z 7 naszych zawodniczek wygrało dziś swoje walki półfinałowe i awansowało do sobotnich XXXVI Międzynarodowego Turnieju im. Feliksa Stamma w Warszawie. Transmisja z jutrzejszych pojedynków 4 maja o g. 18:00 w TVP Sport.
 
Polki mają zapewnione 2 złote medale, bowiem w finale wagi 51 kg walczyć będą Sandra Drabik i Natalia Rok, a w finale wagi 69 kg spotkają się Karolina Koszewska i Elżbieta Wójcik. Poza nimi awans wywalczyły Sandra Kruk 57 kg i Aneta Rygielska 60 kg. W zawodach mężczyzn kibice zobaczą 3 Biało-Czerwonych w pojedynkach finałowych. Do Mateusza Polskiego i Damiana Durkacza (waga 64 kg) dołączył dzisiaj Tomasz Niedźwiecki (91 kg), który wygrał z Michałem Soczyńskim 4:1 i zrewanżował się za porażkę 2:3 w walce o złoto ubiegłorocznych Mistrzostw Polski Seniorów w Karlinie.
 
Bardzo ciekawie wyglądały piątkowe pojedynki kobiet na ringu w Hotelu Air Port Okęcie. Sandra Drabik pokonała Brazylijkę Graziele Souzę 4:1, a Natalia Rok wygrała z Brytyjką Tori Ellis-Willetts 4:1
 
- Nigdy wcześniej nie spotkałam się w oficjalnej walce z Brazylijką, natomiast miałam możliwość posparować z tą zawodniczką, więc ogólnie ją znałam, wiedziałam jak walczy. Nasz dzisiejszy pojedynek był techniczny i czysty. Przeciwniczka była ambitna, troszkę niewygodna, bowiem walczyła z odwrotnej pozycji, ale po mojej stronie była lepsza szybkość, celność, co dało mi wygraną - mówiła utytułowana Sandra Drabik po zwycięstwie z Graziele Souzą, aktualną mistrzynią Brazylii, która podczas czempionatu swojego kraju wygrała przed czasem 2 z 3 walk, w tym półfinał i finał. Podczas zeszłorocznych Mistrzostw Świata i Sandra Drabik i Brazylijka dotarły do ćwierćfinału.
 
W kategorii 57 kg Sandra Kruk wygrała z Francuzką Sofią Nabet 4:1, a finale spotka się z Holenderką Jemymą Betrian. W wadze 60 kg Aneta Rygielska pokonała Australijkę Anję Stridsman 3:2, a o złoty krążek będzie boksować z Brazylijką Beatriz Ferreira.
 
Ciekawe walki obejrzeli widzowie w wadze 69 kg, w której zwycięstwa odniosły Karolina Koszewska i Elżbieta Wójcik. Karolina Koszewska wygrała z Włoszką Angelą Carini 4:1, a Elżbieta Wójcik z Australijką Kaye Scott 4:1.
 
- Uważam, że walka od pierwszej rundy na moje konto. Boksowałem z tą zawodniczką w półfinale w 2016 roku i również wtedy zwyciężyłam. W finale przed 3 laty pokonałam jej rodaczkę Caitlin Parker, którą uważam za lepszą pięściarkę od Scott. Parker robi lepszą robotę w ringu i jest bardziej doświadczona - powiedziała Elżbieta Wójcik. Dziś z Caitlin Parker przegrała Agata Kaczmarska 0:5
 
O złoto Elżbieta Wójcik zmierzy się z Karoliną Koszewską, którą do tej pory 2-krotnie pokonała w MP w 2017 i 2019 roku, w wagach 75 kg i 69 kg. Jutro bardzo interesujący bój między tymi pięściarkami. - W półfinale wygrałam z Włoszką, z którą lepiej mi się boksowało niż w ćwierćfinale z Dunką. Pierwsza runda była dobra, chociaż czasami biłyśmy prawy na prawy. W 2 i 3 rundzie już zupełnie wyczułam przeciwniczkę i wyraźnie ją wyprzedzałam - przyznała Karolina Koszewska.
 
Niestety nie powiodło się naszym bokserom w piątkowych półfinałach. Wszyscy przegrali z zagranicznymi rywalami. Do finału wagi ciężkiej awansował Tomasz Niedźwiecki, a jutro będzie walczył z Nowozelandczykiem Davidem Nyika.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.