Igrzyska Europy: Polacy czekają na czwartkowe losowanie

W czwartek 20 czerwca odbędzie się losowanie turnieju bokserskiego Igrzysk Europy (European Games) w Mińsku. Dla pięściarzy to jednocześnie Mistrzostwa Europy Seniorów. Nasze pięściarki w ME startować będą za dwa miesiące w Hiszpanii.

Wśród kadrowiczów, którzy są już na Białorusi, jest m.in. Damian Durkacz (64kg), który w finale XXXVI Międzynarodowego Turnieju im. Feliksa Stamma w Warszawie pokonał Mateusza Polskiego, brązowego medalistę I Igrzysk Europy w azerskim Baku w 2015 roku, w wadze 60kg.

- Uważam, że jestem w bardzo dobrej formie i czuję się pewnie. I co ważne, nie mam problemów z wagą. Takie zawody jak Igrzyska Europy połączone z Mistrzostwami Europy są dla mnie nowością, ale dużo przeciwników kojarzę, m.in. z ubiegłorocznych Mistrzostw Unii Europejskiej srebrnego medalistę Włocha Paolo Di Lernię i brązowego medalistę Duńczyka Frederika Jensena, którego pokonałem podczas turnieju im. Stamma. A co do wioski, fajna sprawa, ale nie zwiedzam zbyt dużo, bo szkoda mi siły i energii, przyjechałem w innym celu - mówi 20-letni Damian Durkacz.

Z kolei Rafał Perczyński (kat. 75kg, rocznik 1993) ma za sobą starty m.in. 2-krotnie w Akademickich Mistrzostwach Świata i lidze World Series of Boxing, ale w ME Seniorów jeszcze nie występował.

- Na ostatnich akademickich mistrzostwach świata zdobyłem brązowy medal, a jeśli chodzi o polską rywalizację w wadze 75kg jest bardzo silna konkurencja, ale to dobrze bo wtedy i poziom się podnosi. Pierwsze wrażenia z Mińska są bardzo dobre, widać, że organizatorzy się starają. Większość swoich potencjalnych przeciwników znam z różnych turniejów i meczów międzynarodowych. Jutro wszystko się wyjaśni - powiedział Rafał Perczyński.

Biało-Czerwoni, trenowani przez Ireneusza Przywarę i Jerzego Baranieckiego (kierownikiem reprezentacji jest Grzegorz Nowaczek, prezes Polskiego Związku Bokserskiego), startować będą w 9 kategoriach wagowych. Możliwość wyboru między 49kg i 52kg miał Jakub Słomiński, które zdecydował się na niższą wagę. 

- Bez większych kłopotów osiągnąłem limit kategorii 49kg, po prostu dobrze czuję się w tej wadze. Ale już ostatni raz, bowiem w Mistrzostwach Świata w Rosji najniższa będzie waga 52kg. Co do rywali, większość znam, z niektórymi boksowałem - przyznał Jakub Słomiński.

W Mińsku boksować będą także Jarosław Iwanow (56 kg), Radomir Obruśniak (60 kg), Filip Wąchała (69 kg), Mateusz Goiński (81 kg), Tomasz Niedźwiecki (91 kg) i Adam Kulik (+91 kg). W kadrze kobiet, prowadzonej przez Karolinę Michalczuk, są Sandra Drabik (51kg), Aneta Rygielska (60kg), Karolina Koszewska (69kg) i Elżbieta Wójcik (75kg).

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.